Pomarańcze na odchudzanie

Moja dieta zaczęła się wtedy, kiedy zaczęłam mieć poważne problemy z tkanką tłuszczową. Nagle zaczęłam bardzo przybierać na wadze. Niesamowicie mnie to zmartwiło, ponieważ zawsze moja sylwetka była szczupła. Nigdy nie byłam na żadnej diecie, nawet nie uprawiałam zbyt dużo sportu. Zawsze myślałam, że temat odchudzania mnie nie dotyczy. Kiedy jednak skończyłam szkołę i zaczęłam swoją pierwszą pracę, moja figura diametralnie zaczęła iść ku gorszemu. Byłam z siebie bardzo niezadowolona, ponieważ nie jadłam zbyt regularnie. Zaczęłam pracować w biurze na pełnym etacie, czasem nie było mnie w domu nawet dwanaście godzin. Posiłki głównie jadałam w biurze i nie było to nic zdrowego, najczęściej była to żywność przetworzona, której w przeszłości nie akceptowałam. Dorosłe życie rządzi się jednak innymi prawami. Mój wolny czas się skończył i musiałam sobie jakoś radzić. Załamana swoją sytuacją wybrałam się do znanego dietetyka, w końcu to żaden wstyd prosić o pomoc, tym bardziej że taka osoba jest doświadczona i ma większą wiedzę ode mnie. Dietetyk był bardzo miły i wyrozumiały, jednak nie godził się na mój obecny tryb życia. Powiedział, że osoba w tak młodym wieku nie powinna spędzać tyle czasu za biurkiem, a brak aktywności fizycznej to gwóźdź do trumny. Te słowa bardzo mnie zabolały. Byłam jeszcze młoda, całe życie przede mną, nie myślałam o śmierci. Wychodząc od dietetyka postanowiłam, że od teraz moje życie będzie wyglądać zupełnie inaczej. Pierwsze co zrobiłam, to rzuciłam obecną pracę. Miałam trochę oszczędności i wiedziałam, że przez chwilę sobie poradzę. Miałam nadzieję, że szybko znajdę coś lepszego. Słyszałam, że pomarańcze a odchudzanie – to coś co sprawi, że po miesiącu moja sylwetka będzie o wiele szczuplejsza. Od razu wybrałam się na zakupy. Mój dietetyk dał mi całą listę produktów które powinnam jeść w najbliższym czasie oraz listę produktów zakazanych. Byłam przerażona, ponieważ na tej drugiej liście znalazły się niemal wszystkie produkty które spożywałam od ponad roku. Kupiłam pięć kilo pomarańczy i postanowiłam, że będę z nich robić pyszne i zdrowe soki. Te owoce zawierają bardzo dużo witaminy C, w okresie zimowym jest ona niezbędna. Po zakupach od razu zaczęłam szukać nowej pracy. W ręce wpadło mi ogłoszenie sekretarki na siłowni. Taka osoba miała wstęp na siłownie za darmo. Pomyślałam, że to mogłoby się przydać. Chciałam więcej ćwiczyć. Potrzebowałam aktywności fizycznej jak nikt inny. Od razu zgłosiłam swoją chęć na to stanowisko i czekałam na jakieś informacje. Między czasie zaczęłam biegać po pobliskim parku. Kupiłam sobie nawet nowe dresy oraz profesjonalne obuwie do biegania. Nie chciałam czuć się gorsza od innych biegaczy. Z dnia na dzień czułam się coraz chudsza, a mój poziom endorfin był niesamowity. Chyba jeszcze nigdy w życiu nie byłam tak radosna. Cieszyłam się kiedy otrzymałam pozytywny telefon, od jutra zaczynam nową pracę. Myślę, że sobie poradzę. Przez te miesiące dużo dowiedziałam się na temat zdrowego trybu życia. Mam nadzieję, że i ja komuś pomogę.

muscular.pl

[Głosów:0    Średnia:0/5]

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułOwoce a odchudzanie
Następny artykułO Yerbie

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here