Łapacz snów to nic innego jak wywodzący się z kultury Indian amulet. W dzisiejszych czasach jest on bardziej ozdobą o etnicznych wzorach.
Jak zrobić łapacz snów?
Jest przy tym trochę zachodu, przede wszystkim potrzebna jest nam wiara w to, że taki łapacz snów spełnia swoją funkcję. Czyli powinien on przynosić szczęście. Tak więc bierzemy się do robienia takiego łapacza snów z uśmiechem na twarzy i wielką radością, by nie zrobić czasami odpychacza. Z gałązek splecionych razem tworzymy okrąg. Kiedy już takowy zrobiliśmy w środek takiego okręgu wplątujemy, spiralnie tak zwaną sieć. Możemy zrobić ją z naturalnego włosia. Dookoła taki okrąg przyozdabiamy piórami, skórkami, muszlami, bursztynami czy innymi ozdobnymi kamieniami.
Pamiętajcie, by taki łapacz snów zrobiony był z naturalnych składników. Inaczej będzie tylko ozdobą w naszym domu, nie będzie spełniał określonej mu funkcji. Jeśli chcemy, tylko ozdoby, łatwiej będzie nam ją kupić i zawiesić w wyznaczonym miejscu, lecz nie o to chyba chodzi. Taki zrobiony już z naturalnych przedmiotów łapacz wiesza się nad łóżkiem lub też na wejściu do domostwa.
Do czego służy łapacz snów?
Powieszenie amuletu przy łóżku miało na celu odstraszanie strasznych snów, miały się one wplątywać w sieć, a rano z poranną rosą spływać po piórach. Natomiast amulet wieszany w wejściu do domu miał odstraszać wroga, sygnalizować, że takowy nie jest mile widziany w naszym domu, że chroni nas jakaś siła. Tak było kiedyś. W dzisiejszych czasach nikt już w to nie wierzy, no chyba, że dzieci. Te bardzo chętnie wysłuchują takich opowieści, tworząc potem swoje amulety. I to właśnie nasze dzieci popychają nas do decyzji, by taki amulet wisiał i w naszym domu. Ich wiara w niego jest tak silna, że i my pragniemy tego co miał nam łapacz snów przynieść. Za ich namową tworzymy taki amulet i wieszamy w dziecięcym pokoju. Dziecko wtedy spokojniej i chętniej zasypia, co pokazuje nam odwieczne, skuteczne działanie tego amuletu. Wiara to najważniejsze co potrzebujemy przy produkcji naszego łapacza snów.
